wtorek, 10 kwietnia 2012

friends will be friends

No i jeszcze ostatnia praca na dzisiaj, czyli Scrap na 4 zdjęcia w Kwiecie Dolnośląskim
Trochę musiałam pomyśleć nad nim i przede wszystkim znaleźć jakieś zdjęcia, które by się nadawały. Niedawno wprowadziłam się do narzeczonego i jeszcze nie zabrałam zdjęć z domu (u mamy są bezpieczne :P), więc był pewien kłopot, ale szukałam i znalazłam... zdjęcia mojego Lemura z przyjaciółmi z naszych wspólnych wakacji 3 lata temu (ale ten czas galopuje)
No i tak powstał ten scrap, który podsunął mi pomysł na prezent dla Lemura na jego 25 urodziny - może zrobię mu album o jego życiu? Zobaczymy jeszcze - urodziny ma w grudniu, więc mam czas :)
A na razie scrap na wyzwanie :)


Jest dosyć "ekologicznie": sznurki, gaza moczona w herbacie (herbata słaba chyba, bo słabe zabarwienie wyszło), drewniany guzik, gnieciony papier pakowy, suszone płatki róży, motyl i papierowe słoneczniki, kupione gdzieś na wyprzedaży. No i nie wiem czy widać, ale przypaliłam trochę zdjęcie i napis. Jakoś tak wydało mi się to niezbędne :)

2 komentarze: