W barwach jesieni :)

Piękna jesień w zasadzie się kończy (przynajmniej w moim mieście) i zamiast brązów, rudości i żółcieni zagościła na stałe szaruga. Jednak staram się nie załamywać i z herbatką malinową przy boku sprawdzam co nowego na blogach i planuję ile kartek świątecznych muszę zrobić (jeszcze nie zaczęłam, jestem w lesie - wiem :P). Szperam sobie szperam, a tu na blogu Lemonade wyzwanie w kolorach jesieni.  Co prawda moja kartka nie była tworzona z myślą o tym wyzwaniu - była zrobiona rok temu na 50 urodziny mojej mamy, więc można powiedzieć, że to moje początki, bo ani materiały nie są profesjonalne ani forma nie zachwyca, ale mam sentyment do tej pracy :) Mamie się podobała tak jak album (ale to już inna historia), więc zgłaszam ją na wyzwanie, bo nie publikowałam jej nigdzie jeszcze :)
Pozdrawiam wszystkich w to szare przedpołudnie i życzę Wam wielu inspiracji :)