13-tego wszystko zdarzyć się może :) nie jestem przesądna - w domu mamy czarnego kota, więc jesteśmy uodpornieni :P
Dzisiaj kolejna dawka prac na wyzwania, bo ostatnio one zajmują mi wolne chwile.
Na wyzwanie
scrapki-wyzwaniowo zrobiłam kartkę dla siebie, w odcieniach fioletu i miętowej zieleni, bo bardzo lubię połączenie fioletu z zielenią. Kartka jest kaskadowa (moje pierwsze podejście, ale na pewno nie ostatnie :D), a nauczyłam się ja robić z kursu, który jest dostępny
TU - bardzo czytelna i pomocna instrukcja :)
Zrobiłam kartkę dla siebie, z okazji moich 25 urodzin, które były w styczniu. Odkąd zajęłam się robieniem kartek dla rodzinki i znajomych, przestałam dostawać kartki (smutne), więc czas najwyższy wziąć sprawy w swoje ręce :) Powstała ta oto karteluszka, specjalnie dla mnie, w nowej formie i w moich kolorkach :)
(Fotki troszkę przekłamane - nie wiem czemu)
Kolejna praca na wyzwanie to kartka z tasiemkami i guzikami - kartka w stonowanych barwach, czerwień, bordo i popielaty, bo była robiona akurat na zamówienie, dla starszego pana, ale wpisuje się przy okazji w wyzwaniowe wymagania - są guziczki i są tasiemki. Praca na wyzwanie
Na Strychu
Kolejna praca (trochę tego dzisiaj będzie :P) stworzona specjalnie na wyzwanie - miała być wykorzystana paleta barw: róż, fiolet, kanarkowy żółty i zielony :)
wyzwanie zgłaszam do
digi-scrappl
Kolejna praca to kartka jeszcze wielkanocna na wyzwanie
Kreatywnego Pola, która miała mieć kolory żółty, zielony i niebieski :)
No i na sam koniec dzisiaj moja propozycja pracy na wyzwanie znowu do
digi-scrappl - czekoladownik w kolorach czekolady - znowu mój debiut jeśli chodzi o czekoladownik :) Moja propozycja jest w kolorach białej i mlecznej czekolady z miętą. Lubię orzeźwiające smaki czekolady... no dobra lubię każdą czekoladę :P jednak czekolada z miętowym nadzieniem jest pycha i dlatego takie kolory :) a i jeszcze kartka jest z okienkiem - takie nawiązanie do czekolad z okienkiem :D
No i to by było na tyle na chwilę obecną. Jestem nowicjuszką jeśli chodzi o scrapowe wyzwanie, ale może piątek 13 przyniesie mi szczęście :D
Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za komentarze, bo są "kopem" do dalszego rozwijania się :)