Troszkę poprzednich prac

Żeby nie było, że tak aż całkiem próżnowałam przez ostatnie kilka miesięcy to zaprezentuję kilka prac, które grzecznościowo zrobiłam dla znajomych :) Kartka na Złote Gody dla rodziców koleżanki z pracy :)

A to kartka na 25-lecie święceń kapłańskich

I to na razie tyle, ale mam jeszcze kilka zaległych prac :)

Candy u Cath!!! :)

Ostatnio poznaję różne interesujące osoby, które oddają się pasji tworzenia cudownych rzeczy. Jedną z nich jest Cath, której prace mnie zachwycają :) Organizowane przez nią Imieninowe Candy to super sprawa i marzy mi się któraś z jej prac :) Na Candy można zapisywać się tutaj



Serdecznie wszystkich zapraszam :)

Przepraszam za weryfikację

Chciałabym przeprosić wszystkich, którzy chcieli u mnie zostawić jakikolwiek komentarz,a przez głupią weryfikację zrezygnowali. Muszę przyznać, że w ogóle nie zdawałam sobie sprawy, że coś takiego mam włączone :/ Na szczęście już wyłączyłam i mam nadzieję, że mój blog stanie się bardziej przyjazny komentującym :)

Róż i już.../Pink, pink and pink once again :)

Znajomym urodziła się niedawno córeczka, a że za jakiś czas idę w odwiedziny do maluszka to kartka musi być. Chociaż nie przepadam za dobieraniem koloru do płci dziecka to raz na jakiś czas mogę złamać zasadę :P I tak powstała ta oto różowiuchna kartka 

 My friends' daughter was born a couple of days ago, and as I'm visiting them and their precious little princess soon the card had to be made. Although I don't really like matching colours to kids' gender (pink for girls and blue for boys), I can break this rule once in a while, I suppose :P

Kartkę zgłaszam na aż trzy wyzwania/My card goes to three challanges 

 - do Kreatywnego Pola - na wyzwanie DagetArt Dziecięce Kropki 

 -Na blog Scrapakivi - dobra wiadomość 

 -For blog Sweet Stop Sketches here 

 Miłego dnia/Have a nice day :)

Oszczędnościowo :)

Dzisiaj kartka, pierwsza bożonarodzeniowa w tym roku, która miała być stworzona nie z typowych materiałów do scrapów czy kartek I tak właśnie powstała moja kartka - głównym elementem jest choinka z ziaren kawy (ach ten zapach :D). Bazą kartki jest znaleziony gdzieś tam karton, dodałam ścinkowe papiery w kolorze czerwonym i butelkowo-zielonym. Do tego złota fizelina, kawałek wstążeczki, gałązki wierzby, ręcznie robione różyczki z krepiny i kawałek tektury falistej (po opakowaniu na ciasto z pewnej cukierni :P) Jak widać wszystko się może przydać i można z tego stworzyć coś fajnego :)

Kartkę zgłaszam na wyzwanie oszczędnościowe dla scrap-ścinki i na recyklingowe scrapowanie dla art-piaskownicy

(Nie)prozaicznie... :)

Uwielbiam czytać książki, ale przez pisanie pracy magisterskiej mam ostatnio mało czasu na czytanie czegokolwiek oprócz materiałów związanych z tematem pracy. Z tego powodu mam kilka książek, które kupiłam jakiś czas temu, a leżą wciąż na półce i czekają na lepsze czasy. Jedną z nich jest także "1000 dni w Wenecji" Marleny De Blasi i ta właśnie książka zainspirowała mnie do wykonania zakładki na wyzwanie nieprozaincznie-inspiracja książką/cytatem Ja stworzyłam dwustronną zakładkę, którą mam nadzieję za jakiś czas używać. Cytat, który mnie zainspirował: "Wenecjanie lubią przeciągać niektóre spotkania do granic możliwości i rozwijać je pian, piano, bardzo powoli. Po co gnać, dokonywać jakichś ustaleń, kiedy można poczekać?"

I tak właśnie kojarzy mi się Wenecja - z leniwym piciem kawy i czytaniem ksiązki na Piazza San Marco, z maskami weneckimi, z kanałami. Papiery, których użyłam są UHK Gallery - Sklaepy Cynanomonowe - Tiramisu i Azzurro - Iris. Obrazki z kawą to elementy wycięte z serwetek, które zrobiłam za pomocą tego kursu, serduszka i maskę troszkę potuszowałam na złoto, a na masce dodatkowo narysowałam złote zawijasy :) Życzę wszystkim miłego wieczoru i dziękuję za komentarze :)

Po długiej przerwie...czas na nowe wyzwania :)

Dłuuugo nie odwiedzałam swojego bloga, ale czasem tak bywa, są chęci, ale splot wydarzeń tak kieruje naszym życiem, że nie mamy czasu na zbyt wiele chwil dla siebie. Wróciłam jednak, mam nadzieję, że na dobre. Bardzo mi się podobały wyzwania, w których do tej pory brałam udział, bo to moc takiej pozytywnej dawki kreatywnej energii - organizatorów i uczestników :) Więc po długiej przerwie czas na dwa wyzwania - pierwsze to wyzwanie w Kretywnym Polu zatytułowane Sunshine, a drugie to wyzwanie z Craftfunem kurs na kartkę schodkową Kartkę schodkową robiłam pierwszy raz, ale kurs jest tak przejrzysty, że nie sprawiło mi to dużo trudności, za to radości, że wyszło z tego coś nawet całkiem "wyględnego" było wiele. Natomiast kolorystyka z wyzwania w Kreatywnym Polu pozwoliła mi zapomnieć na chwilę, że za chwilę listopad, a za oknem mgła :)

Bazą kartki jest biały papier wizytówkowy,a różne papiery w odcieniach słonecznego żółtego to kiedyś tam zakupione brystole. W pracy użyłam papieru z UHK Gallery (zielonkawy papier i wycięty motyl). Kolory kojarzyły mi się ze słonecznikami, więc wykorzystałam takie, które też dawno temu gdzieś kupiłam - nawet nie pamiętam gdzie :P I tak właśnie powstała słoneczna kartka na poprawę humoru :)